Szklane słomki
Wynajem samochodu – moje doświadczenia
Moi drodzy, co sądzicie o ekologii? Ostatnio za sprawą moich dzieci, zacząłem coraz więcej myśleć na ten temat. Wszędzie w mediach zresztą, w ostatnich kilku latach, jest ogromna nagonka na plastik i wszelkiego rodzaju wytworzone z niego produkty. Otóż moje kochane urwisy wróciły ze szkoły, wpadły do kuchni jak burza i zaczęły wyrzucać wszystkie plastiki – plastikowe słomki, plastikowe torby oraz plastikowe butelki. Co ciekawe butelki wraz z zawartością. Wymieniliśmy z żoną pospiesznie spojrzenia i ruszyliśmy ratować nasz dobytek. Spytaliśmy dzieciaki co wyprawiają, a one odparły, że w szkole mieli prelekcję na temat ekologii i szkodliwości plastiku na naszą planetę. Pewnie sobie myślicie, że jasne – temat ważny – ale żeby tak obruszył małe dzieci? Jak się po dłuższej rozmowie okazało wychowawcy oraz przedstawiciele organizacji ekologicznych postanowili trafić do dzieci drogą wizualną. Mianowicie pokazali im zdjęcia martwych fok, delfinów i wielorybów. Wszystko stało się jasne. Sami w domu mamy dwa psy i kota, także nasze dzieci są bardzo wrażliwe na wszelką krzywdę zwierząt. Na drugi dzień, po przebudzeniu dzieciaków, wybuchła afera. Sok jest a słomek nie ma. Nasze dzieci w zasadzie nigdy nie piją napojów prosto ze szklanki. Nie jesteśmy z tego bardzo dumni ale razem z żoną wprowadziliśmy nawyk picia przez słomki, bo dzieciaki jak były młodsze siedziały dzięki temu zdecydowanie spokojniej w knajpach. I tak już zostało. Karma postanowiła nas dopaść. Krzyk, płacz i wrzaski. Oni soku pić nie będą. Próbowałem dyplomatycznie wytłumaczyć, że wina za brak słomek w domu leży po ich stronie. W końcu to oni sami je wczoraj wyrzucili. Próbował jednak ktoś z was cokolwiek dyplomatycznie wytłumaczyć dziecku ze skutkiem pozytywnym? No właśnie. Misja nie do zrealizowania. Tym sposobem dzieciaki pojechały do szkoły nie napiwszy się nic.
Szklane słomki
Chcąc uniknąć kolejnej awantury następnego ranka wygooglowałem alternatywę dla plastikowych rurek. I tak natrafiłem na szklane słomki do picia. Były na szczęście dostępne w hurtowni w naszym mieście, także złożyłem zamówienie i jeszcze tego samego dnia je odebrałem. Powiem Wam moi drodzy – rewelacja! Pierwsza sprawa – są ekologiczne i przyjazne dla środowiska, bowiem wykonane są ze szkła, nie ze szkodliwego plastiku. Druga sprawa – są wielokrotnego użytku – co również jest pewną korzyścią dla portfela. Ogólnie moje wrażenia są bardzo pozytywne, również za sprawą tego, że słomki szklane wykonane są z naprawdę porządnej jakości szkła. Żona też zadowolona, bo można myć w zmywarce. Jak dzieciaki wróciły do domu to nie posiadały się z radości. Od dzisiaj w naszym domu nie ma już plastikowych rurek, a na ich miejsce weszły szklane słomki, które z całego serca polecam wszystkim.